We wtorek (5 lipca) zespół ortopedów z Rehasport Clinic w Poznaniu, pod kierownictwem dr. Tomasza Piontka i dr Kingi Ciemniewskiej-Gorzeli, zaprezentował specjalistom ze Stanów Zjednoczonych, Anglii i Szwajcarii nowatorską metodę leczenia uszkodzonych łąkotek.

W marcu ubiegłego roku zespół dr. Piontka, za namową prof. Ronalda Jacoba, prekursora leczenia opłaszczeniem błoną kolagenową łąkotek, przeprowadził pierwsze zabiegi naprawy postrzępionej łąkotki bez rozcinania kolana.

– Opracowana przez nasz zespół metoda polega na wykonaniu niewielkiego nacięcia w okolicy kolana techniką artroskopową, poprzez które lekarz zszywa rozdarte elementy łąkotki, a następnie owija substancję białą łąkotki membraną kolagenową i podaje komórki macierzyste pobrane ze szpiku kostnego pacjenta – powiedział w rozmowie z portalem rynekzdrowia.pl dr Tomasz Piontek.

W trakcie wtorkowego pokazu poznański zespół po raz pierwszy zaprezentował swoją technikę kolegom ortopedom zza granicy. Podczas konferencji szkoleniowej chirurdzy ortopedzi zoperowali siedmiu pacjentów.

– Do tej pory wykonaliśmy dwadzieścia kilka zabiegów. Wszystkie z bardzo dobrym wynikiem. Pacjenci nie odczuwają bólu przy chodzeniu, mają pełen zakres ruchu, co wskazuje na to, że łąkotka jest w dobrym stanie. Potwierdzają to również badania rezonansu magnetycznego – dodaje doktor.

Sama technika zabiegowa nie jest droga i mieści się w ofercie punktowej NFZ. Zabieg kosztuje ok. 10 tys. zł, przy czym najdroższy jest zakup błony kolagenowej i dwóch zszywek, które umożliwiają łąkotce odbudowę. Jednak dla lekarzy najważniejszy jest aspekt leczniczy. – Dzięki naprawie łąkotki, pacjent już po miesiącu może powrócić do aktywności ruchowej, z własnym nieuszkodzonym kolanem – komentuje dr Piontek.

Dotychczas, kiedy dochodziło do uszkodzenia łąkotki, jedynym sposobem naprawy stawu kolanowego było u większości chorych usunięcie zniszczonej struktury. Początkowo staw funkcjonował prawidłowo. Jednak brak łąkotki, która w naturalny sposób chroniła staw kolanowy przed zużyciem, powodował rozwój zmian zwyrodnieniowych i konieczność endoprotezowania chorego.

Obecnie poznański zespół wspólnie z Uniwersytetem Medycznym w Poznaniu rozpoczyna prace nad dużymi badaniami naukowymi, które mają udowodnić skuteczność proponowanej metody i wypracować jej terapeutyczny, powtarzalny przez ortopedów, model.

Marzena Sygut 

Źródło: www.rynekzdrowia.pl