W 2017 roku, u 12-letniego chłopca, wykonano przeszczep krwi pępowinowej, pozyskanej podczas porodu jego siostry. Dzięki zastosowaniu komórek macierzystych chłopiec został wyleczony z talasemii major. Dziś, po blisko czterech latach, uznawany jest za zupełnie zdrowego!

Talasemia jest genetycznym zaburzeniem krwi. Organizm chorego nie jest zdolny do prawidłowego wytwarzania białka zwanego hemoglobiną. Nieprawidłowości te są przyczyną przewlekłych anemii, co niejednokrotnie prowadzi do uszkodzenia narządów, czy nawet śmierci.

O chorobie chłopca rodzice dowiedzieli się już w trzecim miesiącu życia chłopca. „Aby znaleźć leczenie dla Mojtaby, udaliśmy się do szpitala Shariati (w stolicy Teheranie), aby znaleźć odpowiednie komórki macierzyste do przeszczepu. Niestety, nie znaleziono żadnego szpiku kostnego wśród rodziny i krewnych, ani nawet w publicznym banku… Otrzymał otrzymał płytki krwi, ale my cały czas byliśmy obawialiśmy się o to, aby nie został zarażony wirusami.”- wspomina ojciec chłopca.

Szansa na wykonanie przeszczepu pojawiła się w 2016 roku. Na świat przyszła wówczas siostra chłopca. Rodzice zdecydowali się na pozyskanie krwi pępowinowej podczas porodu dziecka. Przeprowadzone badania potwierdziły możliwość wykorzystania pobranych komórek macierzystych w leczeniu chłopca. Na początku 2017 roku Mojtaba przeszedł przeszczep komórek macierzystych. Dziś, 4 lata po zakończeniu leczenia, chłopiec prowadzi normalne życie, wolne od choroby!

 

Źródło: https://parentsguidecordblood.org/en/news/mojtaba-recovery-thalassemia-major-through-his-sisters-stem-cells