Specjaliści z Kliniki w Malacky z powodzeniem zastosowali komórki macierzyste wyizolowane z krwi pępowinowej w terapii 60-letniego meżczyzny po udarze.

Ojciec Lucie Pinovej doznał poważnego udaru we wrześniu 2018 roku. Udar dotknął lewą półkulę mózgu, powodując znaczny paraliż i zaburzenia czucia w prawej połowie ciała oraz w ośrodku mowy. Po miesiącu w szpitalu lekarze powiedzieli rodzinie, że nic więcej nie mogą zrobić. Według lekarzy, chory miał pozostać upośledzony umysłowo oraz ruchowo- miał wymagać ciągłej opieki i być przykuty do łóżka. Przewidywano także, że nie będzie w stanie rozpoznawać nawet bliskich osób. Intensywna, kilkumiesięczna rehabilitacja pomogła w częściowej poprawie stanu zdrowia. Natomiast jedynie w sferze sprawności fizycznej.

Pojawiła się jednak szansa na poprawę również w sferze umysłowej. Było nią zastosowanie w leczeniu komórek macierzystych krwi pępowinowej.

W terapii wykorzystano krwiotwórcze  komórki macierzyste z krwi pępowinowej oraz mezenchymalne komórki z tkanki pępowinowej. Komórki podawano przez infuzję dożylną, jak i przez wstrzyknięcie dooponowe do kanału kręgowego. Pierwszy cykl terapii wykorzystywał komórki pochodzące od niespokrewnionego dawcy.

W drugim etapie terapii pod koniec 2019 roku  zastosowano komórki macierzyste pochodzące od wnuczki pacjenta.

Po terapii chory poczynił ogromne postępy. Na przykład jego chodzenie poprawiło się do tego stopnia, że ​​nie potrzebuje już wsparcia innych osób. Co najważniejsze dla rodziny, znacznie poprawiły się zdolności poznawcze ojca. Podczas terapii mowy zaczął więcej artykułować i mógł kontrolować swoje usta, aby wymawiać litery. Rodzina zauważa zmianę w rutynowych czynnościach, których wcześniej nie robił.

„Uważam, że matki powinny już w czasie ciąży dowiedzieć się, do czego można wykorzystać zachowaną krew pępowinową. Nigdy nie wiadomo, co może przydarzyć się twojej rodzinie jutro, a może za 10 lat i kiedy możesz potrzebować komórek. Gdybym była w ciąży ponownie, zdecydowanie zachowałabym krew pępowinową.”– twierdzi Lucie.

Według Światowej Organizacji Udaru Mózgu 1 na 4 dorosłych w wieku powyżej 25 lat dozna udaru w ciągu swojego życia. Jego przebycie rodzi wiele powikłań, z którymi chorzy niejednokrotnie walczą do końca swojego życia.

 

Źródło: https://parentsguidecordblood.org/en/news/granddaughter-donated-newborn-stem-cells-her-grandfather-after-stroke